Są takie perfumy, które komplementują skórę, jej czystość i miękkość. Przyjemnie układają się na niej, ozdabiają ją nutami słonecznych ciepłych kwiatów, otulają światłem. Są takie perfumy, które połyskują na skórze słonymi kropelkami morskiej bryzy i sprawiają, że pachnie ona słono i jednocześnie świeżo. Są wreszcie takie perfumy, w których nuty drzewne nadają głębię i wyrazistość, sprawiają, że zapach jaki roztacza nasza skóra staje się zmysłowy i głęboki. Są też takie perfumy, które na skórze układają się jak łąka pełna zielonych traw.