Kosmetyki, których kobiety używają najczęściej kiedy robią makijaż to podkład i mascara. Nawet te z nas, które nie lubią wyrazistego makijażu stawiają na ładną cerę i podkreślone rzęsy. Dlatego w kategorii makijaż najpopularniejsze kosmetyki to właśnie podkład i tusz do rzęs.
Dziś chciałabym pokazać Wam kosmetyki amerykańskiej marki Wet’n Wild. Dwa z nich służą do upiększenia cery, a drugi do zaakcentowania spojrzenia. Mam tu na myśli podkład, puder brązujący oraz mascarę.
Pierwszym kosmetykiem jest PhotoFocus Stick Foundation multifunkcjonalny podkład w sztyfcie PhotoFocus Stick Foundation. Przyznam, że już od bardzo dawna byłam zainteresowana wypróbowaniem podkładu w sztyfcie i cieszę się, że mogłam spełnić ten zamiar. I pomimo tego, że maluję się już od wielu lat, nie miałam okazji wcześniej używać tego rodzaju podkładu. Ten jest pierwszy. Podkład, ze względu na formę podania, ma również nietypową konsystencję. Jest ona bardzo gęsta, ale co mnie zaskoczyło podczas nakładania wcale nie jest to odczuwalne. Aplikację tego kosmetyku zaczynam zawsze od narysowania kilku grubych linii i rozcieram je dokładnie opuszkami palców. Taka forma nakładania sprawdza się idealnie, bo pod wpływem ciepła kosmetyk ten łatwo i równomiernie się aplikuje. Konsystencja jest odżywcza i myślę, że najbardziej ucieszą się posiadaczki suchej i normalnej cery.
Podkład bardzo dobrze nawilża skórę i fajnie sprawdza się w chłodniejsze zimowe dni. Jedna warstwa pozwala uzyskać średnie krycie i jak dla mnie jest ono wystarczające. Cera wygląda w tym podkładzie lekko, jest idealnie gładka i lekko satynowa. To coś w sam raz dla wielbicielek naturalnego świetlistego makijażu. Dzięki PhotoFocus Stick Foundation możemy też krycie wzmocnić i uzyskać mocniejsze półmatowe wykończenie. To co bardzo lubię w tym podkładzie to przepiękne wygładzenie skóry oraz jej intensywne nawilżenie, a także świetną trwałość. Makijaż utrzymuje się na skórze przez wiele godzin i wygląda równie ładnie jak chwilę po nałożeniu. Podkład zawiera też substancje pielęgnujące i jest wzbogacony olejkami arganowym i słonecznikowym. Moje wrażenia są jak najbardziej pozytywne, chętnie sięgam po ten kosmetyk. Format podkładu w sztyfcie idealnie nadaje się do drobnych poprawek makijażu w ciągu dnia i do noszenia w torebce.
Drugi kosmetyk, który ma sprawić, że cera będzie wyglądała atrakcyjnie, zdrowo i jakby była muśnięta słońcem to puder brązujący Color Icon Bronzer. Puder brązujący od marki Wet’n Wild zapewnia skórze ładny wygląd i sprawia, że nabiera ona promiennego blasku, ale wygląda przy tym naturalnie. Zawiera filtr SPF15, który chroni przed negatywnym działaniem promieniowania słonecznego. Konsystencja kosmetyku jest pudrowa, a sam puder bardzo lekki. Niezwykle łatwo się blenduje, nie tworzy plam, za to pięknie podkreśla kości policzkowe, czoło, nos, skronie. Dodaje skórze słonecznego kolorytu i subtelnie ją rozpromienia. Puder nie jest całkowicie matowy, jak większość tego rodzaju pudrów. Zawiera drobinki, które odbijają światło, więc efekt jest minimalnie połyskujący. Efekt ten ładnie wygląda na skórze i na pewno spodoba się miłośniczkom blasku i rozświetlenia. Jest ono jednak bardzo subtelne, czyli dokładnie takie jakie powinno być. Podoba mi się bardzo wygląd kosmetyku, szczególnie piękny motyw liścia wytłaczany w pudrze.
Ostatni kosmetyk to mascara Mega Volume. Tusz ten zwiększa objętość rzęs, zagęszcza je i pogrubia. Posiada specjalnie wyprofilowaną, spiralną szczoteczkę. Pokrywa każdą najmniejszą rzęsę intensywnie czarnym pigmentem. Każde pociągnięcie szczoteczki otula rzęsy głębokim czarnym kolorem i pogrubia je.
Konsystencja tuszu jest raczej sucha. Jeśli lubicie kremowe mascary, które nie są zbyt mokre to polubicie ten tusz od pierwszego użycia. Ja nie ukrywam, że najbardziej podoba mi się mokra konsystencja tuszu, więc tu na początku miałam trudności w nakładaniu tuszu i musiałam poświęcać więcej czasu na osiągnięcie lepszego efektu na rzęsach. Jednak po pewnym czasie tusz się „rozmalował” i coraz lepiej współpracował. Efekt jaki osiągam tą mascarą to ładne pogrubienie i lekkie podkręcenie rzęs. Tusz został wzbogacony w witaminę E, która zmiękcza, nawilża i chroni rzęsy.
Makijaż, który widzicie na zdjęciu wykonałam kosmetykami dziś opisanymi. Ponadto użyłam również paletki cieni, rozświetlacza oraz różu marki Wet’n Wild. Jeśli szukacie kosmetyków w przystępnych cenach, a jednocześnie dobrej jakości to serdecznie polecam właśnie markę Wet’n Wild.
Kosmetyki marki Wet’n Wild kupicie w sieci drogerii Natura.