Delikatność zamknięta w szkle…
Czy świeżość poranka i przejrzystość tafli wody można zamknąć w szklanym flakonie? Czy dziewiczą woń kwiatów da się zamienić w pachnącą mgiełkę perfum ? Zapach Sheer Beauty pokazuje, że tak. Kojarzy mi się z obrazami wiosennych scenerii i niewinną nimfą błądzącą wokół tafli jeziora.
Perfumy otwierają się bardzo owocowo i świeżo. Jest lekko, delikatnie, płynnie. Kobieta używająca tego zapachu to wrażliwa romantyczka, która przegląda się w wodach jeziora niczym nimfa i próbuje odnaleźć swoje odbicie w lustrzanej tafli. To złudne wodne lustro pokazuje jej twarz, delikatne miękkie rysy, głębokie spojrzenie tajemniczych przenikliwych oczu, pełne różowe soczyste usta i długie jasne rozświetlone promieniami słońca włosy, których kosmyki tańczą razem z wiatrem. Delikatność tiulu otacza ją zwiewną woalką, faluje wokół ramion przy każdym wiosennym powiewie. Nimfa pojawia się niespodziewanie nad brzegiem jeziora i w otoczeniu traw skropionych poranną rosą igra radośnie z wiatrem i wiosennymi płatkami kwiatów, zrywa białe lilie rosnące nieopodal jeziora, by potem niepostrzeżenie rozpłynąć się we mgle…
Cały obraz jest niewyraźny, rozmyty, romantyczny i niezwykle ulotny. Takie też są te perfumy. Delikatne, świeże, rześkie, bardzo wiosenne, ale też romantyczne. Otulają ciało lekką mgiełką świeżości i niewinnego powabu. Skrywają w sobie dziewczęce marzenia, czasem odsłaniając kobiecą romantyczną naturę. Perfumy Sheer Beauty w moim odczuciu przedstawiają radość i sentymentalną podróż do krainy marzeń, do miejsc, gdzie kwiaty pachną całą mocą swoich okazałych kielichów, gdzie woda jest czysta, kryształowo przejrzysta i skupia słoneczne promienie chłonąc ich moc. Nuty głowy to duża dawka radosnej świeżości i dziewiczej wręcz niewinności. Najpierw wyczuwam bergamotkę i czerwone owoce oraz Bellini w wersji lekko zmrożonej, soczyście brzoskwiniowe, ale chłodne. Ten zimny koktajl powoli się ogrzewa w słonecznych promieniach i serce zapachu staje się kwiatowe z dobrze wyczuwalną piwonią i ciepłym jaśminem. Nuty bazy bardzo subtelnie wykańczają kompozycję piżmowym woalem.
Flakon, w którym zamknięte są perfumy idealnie oddaje charakter zapachu i jest wykonany z wypolerowanego szkła, które jest tak gładkie jak potrafi być tafla wody. To miłe doznanie, a buteleczka została wprost stworzona do trzymania jej w dłoni. Kształt flakonu nawiązuje do klasyka Beauty, którego recenzję możecie przeczytać tutaj. Kompozycja zapachowa ani trochę klasyka nie przypomina.
Perfumy mogę polecić kobietom delikatnym, wrażliwym, niepoprawnym marzycielkom bujającym w obłokach. Doskonale sprawdzą się jako lekki i niezobowiązujący zapach dzienny. To perfumy idealne na wiosnę i lato. Wiosną będą roztaczały delikatną kwiatową woalkę, latem mogą przyjemnie chłodzić i dawać orzeźwienie.
Nuty głowy: bergamotka, czerwone jagody, Bellini,
Nuty serca: jaśmin, piwonia i lilia,
Nuty bazy: piżmo, drzewo sandałowe, wanilia.
Data wprowadzenia na rynek to 2012 rok.
Pingback: Damskie perfumy idealne na wiosnę()