z miłości do perfum...

  • STRONA GŁÓWNA
  • O MNIE
    • wspomnienia
    • inspiracje
  • Perfumy
    • Recenzje Perfum
    • Reklamy Perfum
    • Zestawienia Perfum
    • męskie perfumy
  • Kosmetyki
    • Makijaż
    • Pielęgnacja
    • Zestawienia Kosmetyków
    • Recenzje Kosmetyków
  • współpraca
  • kontakt

Mineral Collection – nowa linia Lirene zainspirowana minerałami morskimi!

31 lipca 2017 by Anna 17 komentarzy

Spokojne popołudnie nad morzem, szum fal, zapach morskiej bryzy i mokry, chłodny piasek pod stopami. Tak mogłabym spędzać każdy dzień i każdy wieczór. Nowa linia Mineral Collection Lirene przenosi mnie na nadmorską plażę każdego wieczoru, bo pielęgnacja na jaką stawia marka ma swoje oceaniczne inspiracje.

W linii Mineral Collection znalazły się prawdziwie morskie kosmetyki do pielęgnacji ciała, niebieskie odcienie opakowań idealnie podkreślają ich charakter i koją zmysły swoim głębokim spokojnym kolorem. W linii tej mamy aż dwa balsamy do ciała o różnych konsystencjach, lżejszej i głęboko odżywiającej skórę oraz dwufazową mgiełkę w wygodnej formie spray’u. Oba balsamy mają praktyczną formę podania, opakowane są w miękkie tubki, które są na tyle elastyczne, że z łatwością możemy wydobyć z nich zawartość.

Jedwab Morski – lekki balsam do ciała, który bogaty jest w aminokwasy, minerały i witaminy, posiada właściwości stymulujące skórę do wielopoziomowej odnowy. Mimo lekkiej konsystencji zapewnia dobre nawilżenie ciała nadając mu gładkość.

Konsystencja balsamu jest przyjemna i idealnie wnika w skórę. Podczas aplikacji balsamu widoczne są zielone kapsułki z witaminą E. Ich zawartość uwalniana jest dopiero w trakcie wmasowywania kosmetyku, co gwarantuje pielęgnacyjne właściwości na wysokim poziomie. Skóra po użyciu kosmetyku jest przyjemnie gładka, miękka, nawilżona. Nawilżenie jest zachowane na średnim poziomie, latem to w zupełności wystarczająca pielęgnacja mojej skóry.

Minerały z Morza Martwego – multi-regenerujący balsam do ciała zwiera cenne mikroelementy takie jak potas, magnez, jod. Składniki te intensywnie odbudowują i wzmacniają barierę skórną, zapewniając wielopoziomową regenerację.

Balsam ma bogatszą konsystencję, która pozostawia na skórze film ochronny, dlatego jest idealny do stosowania wieczorem. Ciało jest nie tylko nawilżone, ale też odżywione i chronione przed ucieczką wody. Bogata formuła idealnie sprawdza się w przypadku suchej i bardzo suchej skóry. Niebieskie kapsułki z witaminą E oraz Kompleks CalmProtect nadają skórze aksamitną gładkość i miękkość, odpowiadają za jej mocno pielęgnujące właściwości.

Koral Morski – olejkowa mgiełka do ciała z koralem morskim to kosmetyk, który wydaje się lekki, bo tak sugeruje jego forma w postaci mgiełki. W rzeczywistości jest to jednak bogata i intensywnie pielęgnująca dwufazowa formuła, która koi zmysły zapachem morskiej bryzy, a ciało otula długotrwałym nawilżeniem. Mgiełka pozostawia elastyczną gładką skórę i nadaje jej ładny koloryt i subtelny połysk dzięki zawartości olejku. Minerały morskie odbudowują i regenerują ciało, przywracając mu elastyczność. Poziom nawilżenia skóry po użyciu mgiełki jest bardzo wysoki, właściwości odżywcze tego kosmetyku decydują o dobrych efektach pielęgnacyjnych.

Linia Mineral Collection to pielęgnacja ciała na dobrym poziomie i oferująca przyjemne doznania. Kosmetyki  ładnie pachną, koją ciało i zmysły. Mgiełka otacza je zapachem morskiej bryzy, jest on jednak wyczuwalny właściwie tylko w chwili aplikacji. Balsamy pachną świeżo, lekko roślinnie, tak jak może pachnieć ciało na wakacjach – świeżością żelu pod prysznic i morskim wiatrem rozwiewającym włosy i smagającym opaloną skórę. Najbardziej z całej linii  przypadły mi do gustu oba balsamy, to kosmetyki po które sięgam z przyjemnością i które Wam również polecam.

Lubicie takie morskie kosmetyki na lato? Jakie formuły najlepiej sprawdzają się w Waszej letniej pielęgnacji ciała?

Filed Under: Pielęgnacja, Recenzje Kosmetyków, Zestawienia Kosmetyków Tagged With: blog kosmetyczny, Lirene, pielęgnacja ciała

  • Megly

    Miałam ten balsam do ciała. Jednak dałam go w prezencie mamie. Bardzo jej służy. Podobno jest świetny. Ta seria chyba faktycznie jest bardo dobra.
    Może kiedyś jeszcze się na nią skuszę.
    Pozdrawiam! 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Warto się skusić:) Mi balsamy najbardziej się spodobały:)

  • Pachnące Historie

    Ten olejek w sprayu brzmi fajnie. 🙂 Lubię działanie olejków, ale trochę mniej lubię ich używać. Tłuste ręce, opakowanie, wiadomo. Forma mgiełki olejkowej brzmi zachęcająco, tak lżej od standardowego olejku.

    Ostatnio najczęściej sięgam po mleczka i lekkie balsamy. Potrzebuję mocnego nawilżenia, a najlepiej takiego, które nie pozostawia lepkości na skórze. Polubiłam się z olejkiem w balsamie Nivea, mam różany. Szybko się wchłania, daje dobry efekt i ślicznie pachnie.

    • Piekneperfumy Anna

      Ta mgiełka jest nietypowa, bo z jednej strony jest właśnie lekka, nie jest tłusta, ale z drugiej jest odżywcza, i czuć to nawilżenie naprawdę długo. Nie pozostawia tłustej warstwy na skórze tak jak typowe olejki, ale skóra jest subtelnie błyszcząca. Bardzo ciekawy kosmetyk:)
      A ten olejek w balsami Nivea może być fajny:) Sprawdzę przy okazji, bo nie znam tej linii NIvea.

  • Dobre Dla Urody

    Mmmm, lubię zapach morskiej bryzy, szczególnie latem – to jeden z niewielu zapachów, który daruje zmysłom ukojenie ♥ Na olejek mam największą ochotę, brzmi jak letni ideał 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Ja w ogóle lubię morskie kosmetyki, więc teraz mam chęć na nową linię Organique;) One wszystkie są bardzo przyjemne, ale zapach mgiełki utrzymuje się niestety najkrócej, szybko znika ze skóry. Mi najbardziej spodobały się oba balsamy:) i pachną długo:)

  • My strawberry fields

    Najbardziej kusi mnie olejkowa mgiełka do ciała, lubię takie nietypowe formuły! Zapach serii i jej opakowania niezwykle kuszą do zakupu. Wakacje zamknięte w tubce 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Właśnie, takie wakacje w tubce:) idealne określenie:)

  • czerwona filizanka

    ładne opakowania

    • Piekneperfumy Anna

      Ładne, nawet bardzo:).

  • Elf Naczi

    Mam balsam z tej serii, ale bardziej zaciekawiła mnie chyba olejkowa mgiełka 😀 Co do balsamu – zgadzam się – nawilżenie utrzymane jest na średnim poziomie, ale w takie upały w zupełności to wystarcza 😀

    • Piekneperfumy Anna

      Też tak myślę, że kiedy jest ciepło ta formuła jest dla mnie w zupełności wystarczająca, dlatego w ciągu dnia ten lekki balsam jest idealny. Mgiełka i intensywny balsam mocniej nawilżają, dlatego po nie sięgam np. po opalaniu;)

      • Elf Naczi

        Super podejście 🙂

  • Marta Żak

    Ta linia wygląda mega letnio, swieżo i orzeźwiająco. Polubiłabym te balsamy na pewno 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Właśnie taka jest ta linia:) Warto je mieć pod ręką, naprawdę są przyjemne:)

  • Cosmesfera

    Latem lubię najlżejsze formuły: żele, mgiełki, lekkie mleczka i oczywiście świeże, morskie zapachy. Szkoda, że ta seria Lirene nie wpadła jeszcze w moje łapki. 😉

    • Piekneperfumy Anna

      Lekki jest tylko jeden z balsamów, mgiełka wbrew nazwie oferuje naprawdę odżywczą pielęgnację, podobnie jak balsam multi-regenerujący:)

z miłości do perfum
  • 
  • 
  • 
  • 

Instagram

Instagram

szukaj:

Kategorie

  • Makijaż
  • Męskie perfumy
  • Pielęgnacja
  • Recenzje Kosmetyków
  • Recenzje Perfum
  • Reklamy Perfum
  • Ulubione
  • Zestawienia Kosmetyków
  • Zestawienia Perfum

Archiwum

  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • sierpień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • czerwiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • luty 2020
  • styczeń 2020
  • grudzień 2019
  • listopad 2019
  • październik 2019
  • wrzesień 2019
  • sierpień 2019
  • lipiec 2019
  • czerwiec 2019
  • maj 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • styczeń 2019
  • grudzień 2018
  • listopad 2018
  • październik 2018
  • wrzesień 2018
  • sierpień 2018
  • lipiec 2018
  • czerwiec 2018
  • maj 2018
  • kwiecień 2018
  • marzec 2018
  • luty 2018
  • styczeń 2018
  • grudzień 2017
  • listopad 2017
  • październik 2017
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017
  • lipiec 2017
  • czerwiec 2017
  • maj 2017
  • kwiecień 2017
  • marzec 2017
  • luty 2017
  • styczeń 2017
  • grudzień 2016
  • listopad 2016
  • październik 2016
  • wrzesień 2016
  • sierpień 2016
  • lipiec 2016
  • czerwiec 2016
  • maj 2016
  • kwiecień 2016
  • marzec 2016
  • luty 2016
  • styczeń 2016
  • grudzień 2015
  • listopad 2015
  • październik 2015
  • wrzesień 2015
  • sierpień 2015
  • lipiec 2015
  • czerwiec 2015
  • maj 2015
  • kwiecień 2015
  • marzec 2015
  • luty 2015
  • styczeń 2015
  • grudzień 2014

Ostatnie wpisy

  • Delikatne i romantyczne perfumy Water Lily Lanvin!
  • Błękitne perfumy – Blue Orchid marki Lanvin!
  • Romantyczne perfumy Sunny Magnolia Lanvin!
  • Moje kosmetyczne zauroczenia: linia Be Bio Ewa Chodakowska, Serum Sylveco i tonik Vianek!
  • Dwa kosmetyki dbające o moją skórę: serum i maseczka Clarins!

Nota autorska:

Teksty oraz wszelkie materiały zamieszczone na tej stronie nie mogą być kopiowane ani powielane bez zgody autorki.

Copyright © 2022 · Vivien on Genesis Framework · WordPress · Log in

Ta strona używa plików cookies. Aby móc w pełni korzystać ze strony zalecamy akceptację. Zaakceptuj Przeczytaj więcej
Polityka prywatności cookies