z miłości do perfum...

  • STRONA GŁÓWNA
  • O MNIE
    • wspomnienia
    • inspiracje
  • Perfumy
    • Recenzje Perfum
    • Reklamy Perfum
    • Zestawienia Perfum
    • męskie perfumy
  • Kosmetyki
    • Makijaż
    • Pielęgnacja
    • Zestawienia Kosmetyków
    • Recenzje Kosmetyków
  • współpraca
  • kontakt

Przyjemny demakijaż z Galateis Douceur Lancome!

19 lipca 2017 by Anna 23 komentarze

Oferta marki Lancome od zawsze mnie interesowała i już jakiś czas temu planowałam sprawdzić kosmetyki z linii oczyszczającej. Mleczko do demakijażu Galateis Douceur w końcu znalazło się wśród moich kosmetyków do oczyszczania twarzy, nie mogłam doczekać się pierwszych testów.

Opakowania kosmetyków Lancome bardzo mi się podobają, prezentują ponadczasową elegancję i luksus. Tak też jest w przypadku mleczka. Zgrabna butelką z pomką wygląda estetycznie, delikatna szata graficzna i zdobienie w postaci wytłaczanej róży, która jest symbolem marki Lancome dodają uroku.

Płynna konsystencja kosmetyku sprawia, że jest on wyjątkowo lekki i idealnie sprawdza się latem, kiedy nie chcę obciążać skóry ciężkimi formułami, w gorące dni i wieczory chętnie wybieram delikatnie działające kosmetyki. Mleczko w kontakcie ze skórą przypomina emulsję, która łagodnie i skutecznie oczyszcza cerę z makijażu. Dzięki wyciągom roślinnym z anansa i papai kosmetyk jest delikatny dla skóry i wykazuje działanie pielęgnacyjne. Wystarczy kilka gestów, aby zmyć makijaż, skóra jest oczyszczona, miękka i gładka. Mleczko dobrze radzi sobie z usunięciem wszystkich kosmetyków kolorowych. Puder, róż, podkład zostają szybko i dokładnie usunięte, a cera wygląda promiennie i nie jest ściągnięta.

To co urzekło mnie w kosmetyku najbardziej to zdecydowanie jego zapach. Jest przepiękny, lekko kwiatowy, świeży, naprawdę niepowtarzalny. Uwielbiam go czuć, dzięki niemu mój codzienny demakijaż to chwila wyjątkowej przyjemności. Polecam mleczko, szczególnie na lato, jego lekka formuła świetnie się sprawdza, nie obciąża cery, za to delikatnie ją nawilża. Dodam jeszcze, że w ofercie marki właśnie pojawiły się gorące nowości – płyn micelarny i olejek do demakijażu. Może one również wzbudzą Wasze zainteresowanie.

Znacie demakijaż marki Lancome? Może używacie pielęgnacji tej  marki? Jakie linie należą do Waszych ulubionych?

Filed Under: Pielęgnacja, Recenzje Kosmetyków Tagged With: blog kosmetyczny, demakijaż, pielęgnacja cery

  • czerwona filizanka

    oj nic nie miałam z tej marki

    • Piekneperfumy Anna

      Ja lubię Lancome, ma fajne kosmetyki:)

  • Dorota

    To mleczko kiedyś kupowałam, było cudowne! 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Nadal jest;) Ja mam ochotę na jeszcze inne kosmetyki tej marki:).

      • Dorota

        Kiedyś kupowałam ich kosmetyki, może jeszcze do niektórych wrócę, chociaż nasze dużo tańsze też nie są gorsze 🙂

        • Piekneperfumy Anna

          Oczywiście, na każdej półce cenowej można znaleźć dobre kosmetyki:)

  • Megly

    Po prostu świetna sprawa!
    Nie przypominam sobie, abym widziała gdzieś to mleczko.
    Tym bardziej mam na nie ochotę.
    Rewelacja! Lancome ma genialne produkty.
    Pozdrawiam cieplutko 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Ono nie jest popularne na blogach;) a szkoda bo fajne.
      To prawda, ja polubiłam to co już z marki Lancome.

  • Marta Żak

    Bardzo regularnie kiedyś sięgałam po demakijażowe produkty Lancome i bardzo mile je wspomina, to mleczko również 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Ja miałam po raz pierwszy, nie ostatni;).

  • Dobre Dla Urody

    Niestety nie znam produktów do demakijażu Lancome. Też lubię pięknie pachnące kosmetyki, sprawiają że pielęgnacja jest doskonałym przeżyciem nie tylko dla skóry, ale i dla zmysłów 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Tak, a ja bardzo zwracam uwagę również na przyjemność używania, wtedy o wiele chętniej stosuję dany kosmetyk;)

  • Obsession Kasia

    cała linia Energie de vie <3

    • Piekneperfumy Anna

      jeszcze jej nie poznałam, ale może i po nią kiedyś sięgnę:)

  • mojeimponderabilia

    W kwestii demakijażu ja jestem wierna płynom micelarnym i w sumie to nawet nie mam ochoty wracać do wszelkiego rodzaju mleczek. Poza tym kosmetyki, których zadaniem jest zmywanie innych kosmetyków to u mnie zwykle dość tanie produkty i po prostu szkoda mi wydawać na nie znacznie sumy :P)

    • Piekneperfumy Anna

      Ja mleczka kocham od zawsze i mimo takiej różnorodności produktów do demakijażu wciąż do nich wracam, bardzo lubię ich kojące działanie na skórę. Ale i po inne sięgam bo używam tez płynów i olejków, pianki też są fajne;) Ja czasem wybieram tańsze, a czasem nie, ale wtedy promocja mnie kusi i ulegam;)

  • Dominika B

    nie znam tych produktów, ale jestem szczerze oczarowana <3
    http://czynnikipierwsze.com/

    • Piekneperfumy Anna

      Ja jestem oczarowana zapachem tego mleczka:)

  • Chocolade

    Akurat mleczek do demakijażu nie cierpię 😛 Wolę micele i oleje 🙂

  • Eveline Bison

    Ja rzadko kiedy uzywam mleczka do demakijażu, ale to kiedyś używałam i byłam bardzo zadowolona 🙂 Z pielegnacji Lancome bardzo lubię też toniki <3 Miłej niedzieli!

  • Ewelina

    Z Lancome miałam kiedyś micel i dwufazę, ale to było już dość dawno 🙂

  • Karolinka’s Beauty blog

    Raczej nie używam mleczek ze względu na składy, które zapychają moja skórę. Ciekawa jestem jednak składu tego mleczka, bo być może byłby lepszy niż te, które używałam wcześniej 🙂

  • Pachnące Historie

    Fajnie, że ma pompeczkę! Chyba jeszcze nigdy nie miałam kosmetyku Lancome, tylko perfumy…

z miłości do perfum
  • 
  • 
  • 
  • 

Instagram

Instagram

szukaj:

Kategorie

  • Makijaż
  • Męskie perfumy
  • Pielęgnacja
  • Recenzje Kosmetyków
  • Recenzje Perfum
  • Reklamy Perfum
  • Ulubione
  • Zestawienia Kosmetyków
  • Zestawienia Perfum

Archiwum

  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • sierpień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • czerwiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • luty 2020
  • styczeń 2020
  • grudzień 2019
  • listopad 2019
  • październik 2019
  • wrzesień 2019
  • sierpień 2019
  • lipiec 2019
  • czerwiec 2019
  • maj 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • styczeń 2019
  • grudzień 2018
  • listopad 2018
  • październik 2018
  • wrzesień 2018
  • sierpień 2018
  • lipiec 2018
  • czerwiec 2018
  • maj 2018
  • kwiecień 2018
  • marzec 2018
  • luty 2018
  • styczeń 2018
  • grudzień 2017
  • listopad 2017
  • październik 2017
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017
  • lipiec 2017
  • czerwiec 2017
  • maj 2017
  • kwiecień 2017
  • marzec 2017
  • luty 2017
  • styczeń 2017
  • grudzień 2016
  • listopad 2016
  • październik 2016
  • wrzesień 2016
  • sierpień 2016
  • lipiec 2016
  • czerwiec 2016
  • maj 2016
  • kwiecień 2016
  • marzec 2016
  • luty 2016
  • styczeń 2016
  • grudzień 2015
  • listopad 2015
  • październik 2015
  • wrzesień 2015
  • sierpień 2015
  • lipiec 2015
  • czerwiec 2015
  • maj 2015
  • kwiecień 2015
  • marzec 2015
  • luty 2015
  • styczeń 2015
  • grudzień 2014

Ostatnie wpisy

  • Delikatne i romantyczne perfumy Water Lily Lanvin!
  • Błękitne perfumy – Blue Orchid marki Lanvin!
  • Romantyczne perfumy Sunny Magnolia Lanvin!
  • Moje kosmetyczne zauroczenia: linia Be Bio Ewa Chodakowska, Serum Sylveco i tonik Vianek!
  • Dwa kosmetyki dbające o moją skórę: serum i maseczka Clarins!

Nota autorska:

Teksty oraz wszelkie materiały zamieszczone na tej stronie nie mogą być kopiowane ani powielane bez zgody autorki.

Copyright © 2022 · Vivien on Genesis Framework · WordPress · Log in

Ta strona używa plików cookies. Aby móc w pełni korzystać ze strony zalecamy akceptację. Zaakceptuj Przeczytaj więcej
Polityka prywatności cookies