Wypadanie włosów to problem wielu kobiet i mężczyzn na całym świecie. W aptekach znajdziemy wiele preparatów do walki z tym problemem, niemal każda marka apteczna ma w swojej ofercie kosmetyki dedykowane specjalnie do włosów wypadających. Każdej jesieni, a czasami również wiosną obserwuję nasilenie się problemu osłabienia, a następnie wypadania włosów i każdego dnia na mojej szczotce do włosów znajduję ich całkiem sporo. Z jednej strony jest to normalny proces, bo każdy człowiek traci od 50 do 150 włosów dziennie, a dla różnych osób te normy mogą być nieco odmienne. Kiedy jednak nasza standardowa ilość traconych włosów robi się niepokojąco większa jest to wyraźny sygnał, że należy zadbać o nie ze szczególną troską i sięgnąć po odpowiednią pielęgnację, a być może skonsultować temat z dermatologiem.
Zachęcona poprzednimi dobrymi doświadczeniami z kosmetykami Phyto (pisałam o tym tu oraz tu), tej jesieni postanowiłam przetestować kurację do włosów Phytologist 15 marki Phyto. Globalna kuracja przeciwko wypadaniu włosów to szampon oraz ampułki, które przeznaczone są do wcierania w skórę głowy. Kluczowym preparatem są tu oczywiście ampułki, jednak szampon jest o tyle istotny, że uzupełnia ich działanie i wzmacnia osłabione włosy.
Phytologist 15 – szampon rewitalizujący wzmacniający włosy 200ml. Szampon uzupełnia działanie kuracji przeciw wypadaniu włosów. Wzmacnia włosy i przeciwdziała ich wypadaniu. Zawarty olej kokosowy zapewnia skuteczne oczyszczanie włosów. Stosowany przy okresowym wypadaniu włosów.
– Miłorząb i kora kaliny – stymulacja procesów wymiany komórkowej oraz mikrocyrkulacji
– Policyjanidy z winogron – chronią przed wolnymi rodnikami
– Ekstrakt z kory chinowca – stymuluje i wzmocnia skórę głowy
– Witaminy B6 – reguluje wytwarzanie sebum
– Witaminy B5 – nawilża włosy
Szampon opakowany jest w elegancką srebrną butelkę, już pierwsze wrażenie podpowiada, że mamy do czynienia z kosmetykiem wysokiej jakości. Szampon ma płynną konsystencję, dobrze rozprowadza się na włosach tworząc w momencie wmasowywania delikatną puchatą piankę. Ponieważ linia Phytologist jest wysoko specjalistyczną pielęgnacją, uznałam że dla osiągnięcia lepszych efektów będę zostawiać go na krótką chwilę, aby cenne składniki miały szansę przeniknąć w głąb włosów, a także w skórę głowy. Po kilku chwilach spłukiwałam szampon, co przebiegało sprawnie, bo kosmetyk bardzo dobrze wypłukiwał się, a włosy nie były splątane. Jak zwykle po myciu szamponem, nakładałam na włosy odżywkę a najczęściej maseczkę, które również spłukiwałam. Włosy po użyciu szamponu były dobrze oczyszczone, świeże i sprężyste. Ostatnim krokiem było delikatne wytarcie włosów i zastosowanie kuracji w ampułkach Phytologist 15.
Phytologist 15 – kuracja przeciw wypadaniu włosów 12×3,5ml (ampułki). Przeznaczona dla kobiet i mężczyzn. Kuracja przeciw wypadaniu włosów, która działa na 15 biologicznych czynników stymulujących wzrost włosów i hamujących ich wypadanie. W wyniku działania preparatu uzyskujemy:
– spowolnienie wypadania włosów,
– pojawienie się nowych włosów, mocniejszych i bardziej wytrzymałych,
– odrastanie grubszych włosów, dzięki znaczącemu wzrostowi objętości cebulek włosowych,
– wyraźny wzrost gęstości włosów, odzyskujących siłę, zdrowie i piękno.
Sposób użycia: Stosować po myciu włosów na wilgotną skórę głowy. Można również stosować na suchą skórę. Nakładać zawartość całej ampułki na skórę głowy miejsce obok miejsca. Nie spłukiwać. Układać jak zwykle. Stosować 3 razy w tygodniu. Rekomendowana kuracja – 3 miesiące.
Kuracja przeciw wypadaniu włosów to zgrabne i eleganckie pudełeczko, w którym znajdziemy 12 ampułek przeznaczonych do wcierania w skórę głowy. Ampułki posiadają dodatkowy dozownik, który pozwala na kontrolowane wydobycie preparatu. Zawartość ampułek to płyn o specyficznym ziołowo-aptecznym zapachu. Tym razem nie mogę pozachwycać się pięknym aromatem jak w przypadku linii Phytoelixir, jednak musimy mieć na uwadze fakt, że linia Phytologist 15 to nie rozpieszczająca zmysły pielęgnacja sprawiająca przyjemność, ale kosmetyki zapewniające przede wszystkim skuteczne działanie i walkę z problemem wypadania włosów. Mimo to zapach, choć intensywnie ziołowy nie jest nieprzyjemny, a po wysuszeniu włosów jest już niewyczuwalny.
Opakowania w postaci niewielkich ampułek, które możemy zakręcać i odkręcać to bardzo praktyczne i wygodne rozwiązanie. Moje ampułki wykorzystywałam najczęściej zużywając ok. ¾ ilości płynu z jednej fiolki, dzięki czemu kuracja wystarczyła mi na około 1,5 miesiąca stosowania. Płyn zawarty w fiolkach niezwykle łatwo i szybko wnika w skórę głowy, odżywiając cebulki osłabionych włosów i wzmacniając je dzięki obecności aż 15 składników aktywnych m. in. ekstraktów z kakao, tarczycy bajkalskiej oraz goryczki indyjskiej, a także roślinnych komórek macierzystych. Odkryto, że składniki te mają kluczowe znacznie w procesie wypadania włosów i ich wzrostu. Ekstrakt z kakao niweluje mikropodrażnienia skóry głowy, zapewniając lepsze środowisko dla włosów. Tarczyca bajkalska wzmaga metabolizm komórkowy, zwiększając objętość cebulki włosa i umożliwiając odrost grubszych włosów. Goryczka indyjska pobudza wzrost nowych włosów, a komórki macierzyste Globularia chronią skórę głowy przed szkodliwym wpływem środowiska, stymulując detoksykację komórek i sprawiając, że włosy stają się piękniejsze i silniejsze.
Po około sześciu tygodniach stosowania kuracji mogę zauważyć, że moje włosy na pewno wypadają mniej niż przed jej używaniem oraz znacząco mniej niż w poprzednich okresach jesiennych. Dzięki zastosowaniu kuracji włosy wypadają już w zwykłej ilości, ich utrata nie przekracza przyjętych norm. Zauważyłam także, że stały się silniejsze, zdrowsze i gęstsze. Ponieważ kuracja kosztuje dość dużo, postanowiłam, że tym razem nie będę bardzo spieszyć się z recenzją i odczekam trochę, aby sprawdzić jak moje włosy będą zachowywać się po zakończeniu jej stosowania. Mogę stwierdzić, że mimo, że już jakiś czas temu zakończyłam jej używanie, moje włosy nadal mają się dobrze i nie wypadają nadmiernie. Z całą pewnością mogę uznać, że kuracja w moim przypadku sprawdziła się bardzo dobrze i nawet po pewnym czasie od jej odstawienia problem wypadania włosów został znacząco złagodzony i włosy są gęste i przestały wypadać w tak dużych ilościach. Mam nadzieję, że moja recenzja pomoże osobom, które każdego roku mają problem z nasilonym wypadaniem włosów albo obserwują problem osłabienia kondycji włosów. Kuracja Phytologist 15 to wysoce skuteczna linia przeznaczona specjalnie po to, aby pomóc przywrócić włosom równowagę i zapewnić im zdrowy wzrost. Bardzo polecam, jeśli rzeczywiście obserwujecie u siebie skłonność do intensywnego wypadania włosów lub ich osłabienia.
Czy macie problem z wypadaniem włosów albo ich osłabieniem? W jaki sposób radzicie sobie, aby ograniczyć ich wypadanie i wzmocnić je?