Błyszczyk do ust to jeden z tych magicznych kosmetyków, które prostym gestem potrafią sprawić, że usta są pięknie lśniące i zmysłowe. Wypełnione oraz sprawiające wrażenie wilgotnych i kuszących. Marzycie o takich? Jeśli tak, to zapraszam na prezentację błyszczyka, który upiększa usta natychmiast po nałożeniu, jednocześnie zapewniając idealną pielęgnację ich delikatnego naskórka na długie godziny.
Kosmetyk, który opisuję to błyszczyk Plump Potion w odcieniu Pink Rose (drugi dostępny w ofercie kolor to Natural) amerykańskiej marki Physicians Formula. Hypoalergiczny, bezpieczny tak jak wszystkie kosmetyki tej marki, jest również odpowiedni nawet dla wrażliwej i delikatnej skóry ust.
Koktajl witamin i składników odżywczych sprawia, że usta stają się pełniejsze i seksowne. Kwas hialuronowy: utrzymuje optymalny poziom nawilżenia ust. Witamina B6 i kofeina sprawiają, że usta zachowują naturalny czerwony kolor. Antyalergiczny, bezzapachowy, dermatologicznie testowany, bez glutenu, bez parabenów.
Błyszczyk Plump Potion zgodnie z nazwą optycznie powiększa usta. Wygodny aplikator w formie pędzelka pozwala idealnie pokryć usta połyskującą warstwą. Już pierwsza aplikacja daje piękny efekt jędrnych wilgotnych warg. Dwie warstwy to efekt zjawiskowej tafli, która cudownie odbija światło. Błyszczyk powoduje, że nawet drobne usta nabierają zmysłowego wyglądu, dzięki kilku pociągnięciom stają się optycznie powiększone, pełniejsze i atrakcyjne.
Mój odcień w opakowaniu to blady delikatny róż. Po nałożeniu na usta wygląda na bezbarwny i bardzo delikatnie podbija naturalną barwę ust. Nakładając produkt na kolorową pomadkę, możemy stworzyć z łatwością look polakierowanych ust, nasyconych kolorem i wilgocią. Usta nie kleją się, a połysk utrzymuje się około 2-3 godzin.
Usta po jego użyciu są wyraźnie nawilżone i odżywione, co dla mnie ma naprawdę duże znaczenie, bo cenię sobie kosmetyki, które upiększając jednocześnie pielęgnują. Myślę, że o tym kosmetyku mogę tak właśnie powiedzieć, dokładnie tak odczuwam jego działanie. W przypadku tego Plump Potion pielęgnacja jest wyraźnie zauważalna, a wysoki poziom nawilżenia utrzymuje się jeszcze przez wiele godzin, nawet po czasie kiedy kosmetyk już zniknie. Pielęgnacyjne właściwości oraz przepiękny efekt tafli to cechy, za które bardzo pokochałam ten błyszczyk i używam go z dużą przyjemnością.
Podobnie jak inne błyszczyki w stylu plumper, ten również powoduje lekkie mrowienie oraz wrażenie delikatnego chłodu. Na pewno dzięki takim przyjemnym doznaniom będzie świetnie sprawdzał się w upalne dni, kiedy zamiast kremowej pomadki będę wybierała magiczne lśnienie błyszczyka i taflę na ustach połyskującą w słońcu oraz przyjemny chłodzący efekt.
Błyszczyk nałożony na pomadkę w odcieniu jasnego różu oraz usta w zbliżeniu pociągnięte dwiema warstwami błyszczyka:
Lubicie błyszczyki powiększające usta i dające efekt tafli?