Krem do twarzy, który idealnie nawilża spragnioną cerę. Krem który jest aksamitny w dotyku i niezwykle skuteczny w działaniu. Krem, który zachwyca estetyką podania. Wszystkie te zalety należą do kremu hydrolipidowego polskiej marki Yonelle, która specjalizuje się w tworzeniu ekskluzywnych linii pielęgnacyjnych dla kobiet po 40 roku życia.
Yonelle to marka, która w do produkcji swoich kremów opatentowała technologię nanodysków, specjalnych cząsteczek, wypełnionych najlepszymi substancjami aktywnymi. To nowa forma i nowatorskie nośniki składników aktywnych, za którymi kryje się innowacyjna technologia oraz spektakularne efekty w pielęgnacji cery.
Krem hydrolipidowy to krem super skuteczny. Luksusowy. Na dzień i na noc, do każdego typu cery z objawami spadku jędrności i elastyczności. Zapewnia spektakularny efekt przeciwzmarszczkowy. Zaraz po użyciu pojawia się uczucie liftingu i nasycenia skóry wilgocią. Cera poprawia się niemal z dnia na dzień. Następuje wypełnienie i redukcja zmarszczek nawet o 30% po 2 tygodniach * . Skóra zyskuje młodzieńczą świeżość i koloryt, staje się zachwycająco gładka i jędrna. Ponadprzeciętne właściwości kremu osiągnięto dzięki NANODYSKOM™, zwiększającym wnikanie w skórę: kwasu hialuronowego, NMF i peptydów, oraz mechanizmowi Zasadzki Na Wodę, zapewniającemu rekordową poprawę nawilżenia naskórka i kompensowanie deficytu witaminy D w skórze.
Cechą szczególną, która wyróżnia kosmetyki Yonelle jest obok ich działania, także ekskluzywna i wyszukana forma podania oraz perfekcyjnie dobrane detale. Wszystkie kosmetyki opakowane są w kartonowe pudełeczka, wewnątrz nich znajdziemy satynowe etui ściągnięte kolorową wstążką. W środku takich woreczków umieszone są kosmetyki. Kremy do twarzy mają także specjalnie zaprojektowane wieczko, na którego szczycie znajduje się plastikowa kokardka. Muszę przyznać, że tak finezyjne opakowania naprawdę robią wrażenie, całość prezentuje się uroczo, ale przede wszystkim luksusowo. O tym, że mam do czynienia z luksusem, przekonuje mnie także działanie kremu, jego aksamitna konsystencja i niezwykłe składniki, jakie zawiera.
Hydrolipidowy krem do twarzy to kosmetyk służący zarówno do używania jako krem na dzień i na noc. Ja tym razem, wyjątkowo zdecydowałam się, aby używać go i rano i wieczorem, po to, aby lepiej ocenić jego działanie, mimo, że zwykle mój rytuał pielęgnacyjny obejmuje używanie dwóch różnych kremów do pielęgnacji dziennej i nocnej.
Krem na bardzo bogatą, gęstą i maślaną konsystencję. Jest bardzo przyjemny w dotyku i w aplikacji. Z niezwykłą łatwością rozprowadza się na skórze, roztapia się pod opuszkami palców prawie jak masełko. Czyni to moment aplikacji bardzo przyjemnym. Krem pachnie delikatnie ogórkowo i pod tym względem przypomina mi krem Daywear od Estee Lauder. Oba pachną podobnie i oba bardzo polubiłam za ich działanie.
Krem hydropidowy Yonelle wchłania się dość długo, wieczorem nie ma to dla mnie praktycznie żadnego znaczenia, ale rano wolałabym aby działo się to szybciej. Niemniej jednak krem dobrze nadaje się pod makijaż, musimy tylko uważać, by nie aplikować zbyt dużej ilości kosmetyku, cienka warstwa w zupełności wystarczy i wnikanie w skórę też przebiega wtedy szybciej. Nawet niewielka ilość kremu świetnie nawilża cerę. Czuję komfort nawilżenia przez cały dzień, a zimą moja cera staje się mniej mieszana, a bardziej sucha. Jej potrzeby w zakresie nawilżenia bardzo wyraźnie wzrastają, a ten krem doskonale sobie z tym radzi. Jest to jego ogromna zaleta.
Obok nawilżenia, kosmetyk ten zapewnia też bardzo dobre odżywienie skóry, dlatego też mogę śmiało polecić go jako krem na zimę. Kiedy używam tego kremu na noc, staram się aplikować go nieco grubszą warstwą, która pięknie okrywa skórę. To właśnie to często odczuwane przy najlepszych kremach wrażenie puchowej kołderki. Dokładnie tak odbieram używanie kremu hydrolipidowego. Po przebudzeniu buzia jest gładka, świetnie odżywiona i wypoczęta. Efekty, które zauważyłam stosując ten krem to z pewnością większa jędrność skóry, ładny równomierny koloryt, świetnie nawilżenie oraz idealnie gładka w dotyku cera. Kosmetyki Yonelle to świetne działanie, poczucie komfortu i luksusowej pielęgnacji, a także chwila przyjemności każdego dnia. Polecam.
Jakie kosmetyki Yonelle należą do Waszych ulubionych?
Pingback: Maseczka nanodyskowa nr 3 Yonelle()