W makijażu zawsze dużo się dzieje, więc przygotowanie takiego podsumowania nie jest łatwe. Pomyślałam, że nie będę dzielić moich ulubieńców wg kategorii, ale po prostu wymienię tu te kosmetyki, których najczęściej używałam i które bardzo polubiłam i te które mnie oczarowały.
Mój wakacyjny makijaż – puder brązujący, róż i cienie Physicians Formula
Zdrowa promienna skóra przez cały dzień! A do tego lekki, wakacyjny makijaż z kroplą koloru na oku i delikatnym słonecznym odcieniem opalenizny . To jest właśnie to, na co stawiam latem! Dziś mam dla Was kilka świetnych kosmetyków, które idealnie wpisują się w wakacyjny klimat i wakacyjny makijaż.
Dwie matowe pomadki i peeling do ust Physicians Formula!
Matowe pomadki już od dawna rozgościły się nie tylko na Instagramie, ale i w codziennym kobiecym życiu. O ile na zdjęciach matowe usta prezentują się świetnie, to przy codziennym używaniu niestety nie zawsze jesteśmy zachwycone. Wszystkiemu jest winien oczywiście komfort noszenia, a dokładnie jego brak. Nic przecież nie wysusza ust równie mocno jak matowe konsystencje. Na szczęście dla wszystkich miłośniczek matu, marki coraz częściej przyglądają się formułom swoich kosmetyków i starają się zapewnić kobietom nie tylko upragniony efekt na ustach, ale również komfort noszenia i przyjemność używania produktu.
Mój makijaż z podkładem i bazą Physicians Formula!
Kobiety, które mają wrażliwą cerę doskonale wiedzą, że ich nadmiernie reaktywna skóra i makijaż nie zawsze idą w parze. A przecież też chcą wyglądać i czuć się pięknie każdego dnia. Jedynym rozwiązaniem jest wówczas stosowanie kosmetyków hypoalergicznych, które są bezpieczne i nie podrażniają skóry, a ich składy są przebadane. Physicians Formula to marka, która została stworzona przez lekarza dermatologa. Jej kosmetyki bazują na składnikach bezpiecznych, nie powodujących alergii i dedykowane są dla osób z wyjątkowo wrażliwą skórą twarzy i okolicami oczu.
Trzy dobre eyelinery: Pupa, Physicians Formula, Wet’n Wild!
Eyeliner nie jest z pewnością tym kosmetykiem, jaki znajdziemy w każdej damskiej kosmetyczce. Nie każda z nas lubi i potrafi używać tego kosmetyku. Stosowanie linera jest bowiem najtrudniejszym elementem makijażu i wielu kobietom przysparza trudności. Oczywiście rada jest tu jedna: musimy ćwiczyć aż do osiągnięcia zadowalających efektów. Okazuje się jednak, że na rynku mamy całkiem fajny wybór eyelinerów i w praktyce różnią się one także rodzajem aplikatora oraz efektem, jaki możemy osiągnąć. Dziś chciałabym pokazać trzy linery, które miałam okazję testować w ostatnim czasie.