Kocham słońce, lubię się opalać, ale dbam też o skórę i dlatego uważnie przyglądam się ofercie marek kosmetycznych, szczególnie jeśli chodzi o pielęgnację cery latem. Niedawno zainteresował mnie krem Superdefense SPF25 Fatigue + 1st Signs of Age Multi Correcting Cream marki Clinique.
Ten kosmetyk niedawno pojawił się w ofercie marki i szybko zdobywa popularność. Mnie także zaciekawił z kilku powodów. Po pierwsze nie przepadam za typowymi kremami z filtrem. Staram się wybierać kremy pielęgnacyjne, które dodatkowo posiadają też filtry. I ten krem spełnia to kryterium. Ponadto zainteresowało mnie samo działanie kremu. Jego zadaniem jest niwelowanie oznak zmęczenia oraz pierwszych oznak starzenia się skóry. Trzeci powód, dla którego wybrałam ten właśnie krem to fakt, że lubię markę Clinique i jej pielęgnację. Krem Superdefence jest dostępny w dwóch wersjach – z niższym filtrem SPF 25 oraz z wyższym SPF 40. Do moich potrzeb wystarczający jest filtr SPF 25.
Krem ma bardzo przyjemną, lekką i komfortową, a jednocześnie idealną pod makijaż konsystencję. Wchłania się szybko, nie muszę długo czekać, wystarczy chwilka. Cera po nałożeniu jest promienna i świeża. Ekstrakt z kory albicji jedwabistej, kofeina oraz mieszanka kreatyny i karnityny dostarczają skórze silnej dawki energii. Krem pobudza skórę i dodaje jej blasku. Jedwabista konsystencja zapewnia cerze komfort i nawilżenie. Kosmetyk pomaga w widoczny sposób niwelować pierwsze oznaki starzenia, oraz drobne linie i zmarszczki. Wpływa też na teksturę i koloryt skóry, stają się one ładniejsze, bardziej wyrównane.
Mieszanka przeciwutleniaczy, takich jak witamina C, witamina E i rzadkich aminokwasów niweluje szkodliwe działanie wolnych rodników. Krem chroni skórę przed negatywnymi czynnikami środowiskowymi. Dzięki zawartości antyoksydantów zapewnia całodzienną ochronę przed zanieczyszczeniami i innymi substancjami drażniącymi skórę. Aktywne filtry przeciwsłoneczne bronią skórę przed promieniowaniem UVA i UVB.
Jak widzicie krem pielęgnuje i chroni skórę na różnych poziomach, z jednej strony zapewnia jej barierę przez zanieczyszczeniami i promieniowaniem UV, a z drugiej niweluje oznaki starzenia, delikatnie wygładza skórę i pobudza ją oraz dodaje blasku. Moim zdaniem spełnia wszystkie kryteria kremu idealnego w letniej pielęgnacji cery.