z miłości do perfum...

  • STRONA GŁÓWNA
  • O MNIE
    • wspomnienia
    • inspiracje
  • Perfumy
    • Recenzje Perfum
    • Reklamy Perfum
    • Zestawienia Perfum
    • męskie perfumy
  • Kosmetyki
    • Makijaż
    • Pielęgnacja
    • Zestawienia Kosmetyków
    • Recenzje Kosmetyków
  • współpraca
  • kontakt

Nowa marka Skin Therapist i peoniowa linia kąpielowa!

8 kwietnia 2018 by Anna 38 komentarzy

Pojawienie się na rynku kosmetycznym nowych marek zawsze wzbudza moją ciekawość i chęć ich sprawdzenia. Zapewne znacie mnie już bardzo dobrze z tego, że uwielbiam testować aromatyczne, pięknie pachnące kosmetyki do ciała i często zachwycam się nimi na łamach bloga. Kiedy dotarły do mnie pierwsze informacje o tym, że nowa marka Skin Therapist pojawi się w sieci drogerii Hebe, oczywiście natychmiast zainteresowałam się tym faktem. Po tym jak pachnące nowości dotarły do mnie natychmiast przystąpiłam do testów, a dziś chciałabym zachęcić Was do ich wypróbowania, bo naprawdę warto!

Marka Skin Therapist pochodzi z Włoch, gdzie powstają wszystkie jej kosmetyki. Testowane i badane na Uniwersytecie w Ferrarze, oparte są na najwyższej jakości składnikach. Gdybym miała podsumować moje wrażenia na temat tych kosmetyków w krótkiej sentencji to ujęłabym je w kilku słowach – to piękno aromatów i konsystencji płynące z serca natury. Marka skupia się bowiem na podkreśleniu naturalnego piękna i urokliwego charakteru swoich kosmetyków poprzez wykorzystanie mocy zapachów, które są słodkie i delikatne, a jednocześnie bardzo naturalne. Skin Therapist Monotheme to najwyższej jakości linia produktów dostępnych w 4 wariantach zapachowych: Peonia, Borówka, Osmanus, Melisa. W każdej z tych linii znajdują się żele pod prysznic, żele pod prysznic i do kąpieli, balsamy do ciała, mgiełki do ciała i wody toaletowe. Dzięki kompletnemu zestawowi kosmetyków możemy zadbać o wypielęgnowane ciało nasycone wspaniałym zapachem.

Kosmetyki, które przetestowałam do dwa produkty kąpielowe: żel pod prysznic oraz żel do kąpieli z linii Peonia. Ekstrakt z peonii chroni komórki przed starzeniem się skóry, utrzymuje gładką i jędrną skórę. Ma działanie łagodzące idealnie sprawdza się w leczeniu atopowego zapaleniu skóry i trądziku. Tę linię wybrałam do moich testów z uwagi na zapach. Kwiaty piwonii kocham już od czasów, kiedy byłam małą dziewczynką i zachwycałam się już wtedy ich bujnymi pąkami wydzielającymi świeży upojny aromat. Linia kosmetyków Peonia marki Skin Therapist przywołała moje dziecięce wspomnienia.

W przepięknych kwiatowych opakowaniach kryją się żelowe konsystencje i wspaniałe aromaty. Żel pod prysznic pieni się dość dobrze, w połączeniu z wodą tworzy przyjemną piankę, która w sposób łagodny i wyjątkowo przyjemny oczyszcza i odświeża skórę. Myciu z tym żelem towarzyszy przepiękny aromat świeżych i lekko słodkich kwiatów. To pękate piwonie posypane delikatnym cukrem pudrem, lekkie, słodkie i świeże. Ich zapach bardzo mnie odpręża, a żel dzięki łagodnym składnikom koi skórę i łagodnie pielęgnuje.

Żel do kąpieli tworzy obfitą pianę, która długo utrzymuje się w wannie i trwa przez cały czas mojej kąpieli. Po osuszeniu ciała skóra nie jest przesuszona, mam wrażenie, że te kosmetyki lekko nawilżają ciało, choć oczywiście użycie balsamu lub kremu jest niezbędne. Najpiękniejsze jest to, że skóra po ich użyciu pachnie jeszcze długo. Zapach jest delikatny, ale jednak wyczuwalny, ma w sobie coś luksusowego i pozostaje na skórze co najmniej 2 do 3 godzin po kąpieli czy prysznicu.

Linia piwoniowa pachnie tak cudownie, że jej używanie to nie tylko bardzo dobra pielęgnacja, ale także wrażenia zmysłowe, które są wspaniałym początkiem dnia i miłym wstępem do pielęgnacyjnego wieczoru. Jeśli macie ochotę mieć pięknie pachnącą skórę bez konieczności sięgania po perfumowane kosmetyki z marek selektywnych, które są bardzo drogim luksusem, to polecam zainteresować się kosmetykami Skin Therapist. Ja jestem zachwycona zarówno szatą graficzną opakowań, działaniem połączonym z delikatnością oraz cudownym aromatem. Myślę, że sięgnę jeszcze przynajmniej po balsam do ciała oraz mgiełkę z linii piwoniowej, bo będą one idealnymi pachnącymi kosmetykami do ciała na lato.

Poniżej możecie zobaczyć pozostałe linie Skin Therapist by Monotheme.

Linia z melisą. Melisa znana jest z właściwości relaksujących, wyciszających, uspokajających. To wieloletnia roślina zielna, której liście po potarciu uwalniają delikatny aromat cytryny. Posiada silne właściwości przeciwbakteryjne i przeciwzapalne, chroni warstwę lipidową skóry.

Linia z borówką. Borówki zawierają wit. A, B, C, E,PP, cynk, potas, selen, miedź, magnez, żelazo, wapń. Mają działanie antyseptyczne i przeciwzapalne. Nawilżają, zmiękczają i wygładzają skórę.

Linia z osmantusem. Kwiat Osmanthus (zwany także słodką oliwką) znany jest z wyrafinowanego piękna i delikatnej urody. Jego liście mają właściwości orzeźwiające i tonizująco. Usuwa oznaki zmęczenia i stresu, skóra staje się jaśniejsza i bardziej nawilżona. Chroni przed szkodliwymi czynnikami środowiska.

Która z linii zainteresowała Was najbardziej? Macie ochotę na przetestowanie pokazanych nowości Skin Therapist?

Filed Under: Pielęgnacja, Recenzje Kosmetyków Tagged With: blog kosmetyczny, pielęgnacja ciała, Skin Therapist

  • Małgosia

    Z przyjemnością przetestowałabym zestaw z borówką 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Podobno pachnie prawdziwymi borówkami:).

  • Ela Lis Makeup

    A ja z przyjemnością skusiłabym się na piwonię i boróweczkę >3

    • Piekneperfumy Anna

      Piwonia obłędna, a do tego te różowe opakowania:). Zapach linii piwoniowej kojarzy mi się z perfumami Miss Dior Blooming Bouquet.

  • coosure

    Fajne jest to, że występuje wielu wariantach zapachowych. Lubie takie kwiatowo owocowe szampony i zele 🙂 Musze się zaopatrzyć w nie 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Warto, są takie fajne, że będę wracać do tej marki:).

  • Justyna Wiśniewska

    Moje pierwsze skojarzenie? Bath Body works ;D ale się myliłam 😉 lubię zapach piwonii jestem ciekawa jak to tu wyglada i ciesze się ze takich cudaków jest coraz więcej 😉

    • Piekneperfumy Anna

      BBW bardzo lubię, ale Skin Therapist ma tę przewagę, że pachnie bardzo naturalnie, więc kocham je bardziej niż BBW;). Jeśli Kochana lubisz piwonie to ja Ci serdecznie polecam tę linię. Ona jest mi równie bliska jak Pivonia od Loccitaine, którą też ubóstwiam;). Warte grzechu obie;). Sprawdź w Hebe koniecznie, zobaczysz jakie to piękne zapachy;)

  • Ewelina

    Piwonia bardzo mi do Ciebie pasuje:) A ja o marce dowiedziałam się od Ciebie:)
    Btw. jak tam zapaszki Roge Cavailles? Ja pod koniec marca kupiłam sobie jeszcze produkty pod prysznic 😀

    • Piekneperfumy Anna

      Coś w tym jest, bo kocham te kwiaty:). A to bardzo mi miło:).
      Jeszcze nie otwierałam, ale mam satynowy i kremowy z magnolią – też je kocham;). Dam znać i pewnie na blogu pokażę jak mi się spodobają:).

  • My strawberry fields

    Peoniowa terapia brzmi rewelacyjnie! Jestem bardzo ciekawa również wersji borówkowej, muszę się za rozejrzeć za kosmetykami tej marki.

    • Piekneperfumy Anna

      Z racji mojej miłości do tych kwiatów, wybrałam właśnie tę linię:). Aniu, znajdziesz je w Hebe:)

  • Okiem Blondynki by McBlondi

    Uwielbiam zapach piwonii! <3 🙂 Ale kusi mnie też linia z melisą i z borówką 😉 Pierwszy raz czytam o tych kosmetykach i bardzo mnie zainteresowały. Muszę się im bliżej przyjrzeć 😉

    • Piekneperfumy Anna

      Ja również, kocham ich delikatność:). W takim razie sprawdź je koniecznie, tylko w Hebe są dostępne:).

      • Okiem Blondynki by McBlondi

        Jak tylko będę w Hebe na pewno się z nimi zapoznam! 🙂

        • Piekneperfumy Anna

          Fajnie:).

  • So Alice

    Tą serię z piwonią chętnie przetestuję, uwielbiam zapach tego kwiatu i również kojarzy mi się z dzieciństwem 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      To tak jak mi:). Piwonie uwielbiam:).

  • Beauty Choice

    Wszystkie linie prezentują się świetnie, osobiście skusiłabym się na wersję z borówką 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Widzę, że ta borówka jest kusząca bardzo:)

  • Agnieszka Mycoffeetime

    Z przyjemnością skusiłabym się na linię z osmantusem:)
    pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)

    • Piekneperfumy Anna

      Ja ostatnio miałam ochotę na wszystkie po kolei linie;). Jednak piwonia to mój nr 1:) Ale też jeszcze powącham pozostałe w Hebe:).

  • Elf Naczi

    Uwielbiam zapach peonii, z tych innych serii kusi jeszcze boróka 🙂 Piwonie kojarzą mi się z latem, a teraz taka piękna pogoda za oknem, że jej zapach jeszcze potęgowałby przyjemne skojarzenia i wspomnienia 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Ta linia jest cudowna i idealna na wiosnę i lato, więc zachęcam Cię Kochana do jej poznania, innych zresztą też:).

  • Chocolade

    Piwonie posypane cukrem pudrem – brzmi obłędnie! 😀

    • Piekneperfumy Anna

      Acha;) i tak właśnie jest – cudowna linia:).

  • miss-kejt.pl

    Uwielbiam zapach piwonii zwłaszcza latem. To jeden z tych „energetyków”, które mnie super ożywiają. Super, że zapach tak długo (jak na kosmetyki kąpielowe). Zapisuję w notatniku do testów.

    • Piekneperfumy Anna

      Ten zapach przypomina mi trochę linię Diora Miss Dior Blooming Bouquet:) dlatego uwielbiam te kosmetyki:).

  • Sylwia testuje i radzi

    Och ten zapach musi być cudowny 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      I jest właśnie taki cudowny:)

  • Wizaż Marzena Bartosz

    Wszystkie wyglądają świetnie, zapachy z pewnością działają na zmysły

    • Piekneperfumy Anna

      Na moje zmysły podziałały idealnie;).

  • Megly

    Zdecydowanie ta z osmantusem. Wspaniale się prezentuje.
    Jestem chętna!
    Pozdrowionka! 🙂

    • Piekneperfumy Anna

      Tą akurat wąchałam i też fajnie pachnie:) buziaki Kochana***

  • sauria80

    Mmm uwielbiam piwonie <3

    • Piekneperfumy Anna

      Mam tak samo z piwoniami ;).

  • Pachnące Historie

    Zapach musi być cudowny. 🙂 Wyobrażam sobie taką pękatą, różową piwonię w rozkwicie. Jeszcze chętnie spróbowałabym linii z melisą, by zrelaksować się pod koniec dnia.

    • Piekneperfumy Anna

      Uwielbiam ten zapach, tu te piwonie są takie naturalne, świeże, ale też trochę słodkie:). Melisa też może być ciekawa.

z miłości do perfum
  • 
  • 
  • 
  • 

Instagram

Instagram

szukaj:

Kategorie

  • Makijaż
  • Męskie perfumy
  • Pielęgnacja
  • Recenzje Kosmetyków
  • Recenzje Perfum
  • Reklamy Perfum
  • Ulubione
  • Zestawienia Kosmetyków
  • Zestawienia Perfum

Archiwum

  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • sierpień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • czerwiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • luty 2020
  • styczeń 2020
  • grudzień 2019
  • listopad 2019
  • październik 2019
  • wrzesień 2019
  • sierpień 2019
  • lipiec 2019
  • czerwiec 2019
  • maj 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • styczeń 2019
  • grudzień 2018
  • listopad 2018
  • październik 2018
  • wrzesień 2018
  • sierpień 2018
  • lipiec 2018
  • czerwiec 2018
  • maj 2018
  • kwiecień 2018
  • marzec 2018
  • luty 2018
  • styczeń 2018
  • grudzień 2017
  • listopad 2017
  • październik 2017
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017
  • lipiec 2017
  • czerwiec 2017
  • maj 2017
  • kwiecień 2017
  • marzec 2017
  • luty 2017
  • styczeń 2017
  • grudzień 2016
  • listopad 2016
  • październik 2016
  • wrzesień 2016
  • sierpień 2016
  • lipiec 2016
  • czerwiec 2016
  • maj 2016
  • kwiecień 2016
  • marzec 2016
  • luty 2016
  • styczeń 2016
  • grudzień 2015
  • listopad 2015
  • październik 2015
  • wrzesień 2015
  • sierpień 2015
  • lipiec 2015
  • czerwiec 2015
  • maj 2015
  • kwiecień 2015
  • marzec 2015
  • luty 2015
  • styczeń 2015
  • grudzień 2014

Ostatnie wpisy

  • Delikatne i romantyczne perfumy Water Lily Lanvin!
  • Błękitne perfumy – Blue Orchid marki Lanvin!
  • Romantyczne perfumy Sunny Magnolia Lanvin!
  • Moje kosmetyczne zauroczenia: linia Be Bio Ewa Chodakowska, Serum Sylveco i tonik Vianek!
  • Dwa kosmetyki dbające o moją skórę: serum i maseczka Clarins!

Nota autorska:

Teksty oraz wszelkie materiały zamieszczone na tej stronie nie mogą być kopiowane ani powielane bez zgody autorki.

Copyright © 2022 · Vivien on Genesis Framework · WordPress · Log in

Ta strona używa plików cookies. Aby móc w pełni korzystać ze strony zalecamy akceptację. Zaakceptuj Przeczytaj więcej
Polityka prywatności cookies