z miłości do perfum...

  • STRONA GŁÓWNA
  • O MNIE
    • wspomnienia
    • inspiracje
  • Perfumy
    • Recenzje Perfum
    • Reklamy Perfum
    • Zestawienia Perfum
    • męskie perfumy
  • Kosmetyki
    • Makijaż
    • Pielęgnacja
    • Zestawienia Kosmetyków
    • Recenzje Kosmetyków
  • współpraca
  • kontakt

La Panthere Cartier EDP

25 listopada 2015 by Anna 21 komentarzy

Marka Cartier znana jest z eleganckiej biżuterii tworzonej z najszlachetniejszych i najdroższych kamieni, a także z zegarków i akcesoriów najwyższej jakości. Perfumy weszły do jej oferty od 1981 roku. Swoim symbolem Cartier uczynił panterę – nie bez przyczyny- jest piękna, tajemnicza, fascynująca. Od 100 lat motyw pantery towarzyszy jubilerskim kreacjom Cartier. W 2014 roku wydane zostały perfumy, które wizerunek pantery zamykają w postaci pięknego flakonu i podkreślają w nazwie zapachu. Dziś zatem recenzja La Panthere.

Visuel_la_Panthere — kopia (2)

Otwarcie zapachu jest trudne w odbiorze, tylko prawdziwi miłośnicy szypru mogą się w nim rozsmakować. Pierwsze nuty wkręcają się w zmysł powonienia dość ostro i bez żadnego ostrzeżenia. Nuty głowy odbieram jako wytrawne, cierpkie i gorzkie. Moje doznania związane z gorzkim smakiem kojarzą mi się ze startą skórką cytryny i jej białym miąższem. Tymczasem okazuje się, że cytryny wcale tu nie ma, a są za to truskawka, rabarbar, bergamotka, suszone owoce i anyż. To mocne uderzenie jest konkretnym wstępem, ale to dzieje się potem warte jest poznania, bo do gry wchodzą zielone i białe nuty, pojawiają się na jakiś czas po to, aby przejść łagodnie w lekką kremowość. Dzieje się to oczywiście za sprawą gardenii, która zmiękcza kompozycję i czyni ją łagodniejszą i łatwiejszą w odbiorze. To gardenia upajająca i podana w piżmowej otoczce. Wyczuwam tu także mech dębowy i skórzane akcenty, które składają się na bazę kompozycji, ale też mocno nadają ton całości. Ta faza zapachu jest wytworna, elegancka i ujmująca. Kiedy zapach osiada na skórze staje się bardziej przytulny, oswojony i z dzikiej ostrej pantery przeistacza się w mruczącego, choć nadal dzikiego kota, takiego który ciągle chodzi własnymi drogami, niezmiennie poruszając się z gracją i kocią zwinnością.

75ml

Moja pierwsza myśl przy testowaniu tych perfum była taka, że to po prostu wytworny, maksymalnie elegancki szypr. I to jest prawda, perfumy są majestatyczne, wytrawne, ale też niełatwe. A przy tym wszystkim są jeszcze zwierzęco drapieżne. Wyobrażam sobie, że nosi je kobieta władcza, taka która rządzi i potrafi nakazać coś innym jednym skinieniem palca. W wypielęgnowanej dłoni trzyma złotą łańcuszkową smycz, a u jej stóp leży dzika pantera z dumnie podniesioną głową i przymrużonymi, zielonymi jak szmaragdy oczami. Tylko kobieta silna i władcza jest zdolna oswoić dziką naturę drapieżnika. Taki obraz jest spójny z zapachem i jego nazwą, a także z kunsztownym flakonem. Bo to perfumy nie dla każdego, ale za to z wielką klasą. Ci którzy zdobędą się na odwagę, by je nosić nie pożałują takiej decyzji.

Na koniec dodam, że marka Cartier właśnie wypuściła na rynek limitowaną edycję La Panthere Celeste, której flakon oprószony jest świątecznymi iskrami, a ukryty w opakowaniu ozdobionym wstęgą i kokardą.

CRFS075006-f

Twórcą zapachu jest Mathilde Laurent.

Nuty głowy: truskawka, rabarbar, suszone owoce, bergamotka, anyż

Nuty serca: gardenia, kwiat pomarańczy, gruszka, róża i ylang-ylang

Nuty bazy: piżmo, mech dębowy, paczula i skóra.

Znacie perfumy La Panthere marki Cartier?

Filed Under: Recenzje Perfum Tagged With: blog o perfumach, damskie perfumy, eleganckie perfumy, kwiatowe perfumy, perfumy dla kobiet, szyprowe perfumy

  • Iwona Gold

    Aniu, wstyd się przyznać, ale dopiero niedawno się dowiedziałam, że Cartier ma bardzo dobre perfumy, wręcz wyjątkowe. Do tej pory omijałam je myśląc, że nic nie tracę. Moje postanowienie noworoczne – zamówić dekanty najbardziej polecanych zapachów ( swoją drogą, spisałam już kilka propozycji:) ).

    • Anna

      Żaden wstyd, żaden:). A jakie zapachy Cartiera będziesz testować?

      • Iwona Gold

        Różne wersje La Panthere i Baiser Vole. Już się nie mogę doczekać:).

        • Anna

          Acha:) Wcale się nie dziwię, poznawanie nowych zapachów zawsze jest ekscytujące:) udanych i owocnych testów:)***

  • Justyna Wiśniewska

    Pamiętam jak Inez je przedstawiła i do dziś twierdzę ze to nie zapach dla mnie ale powącham 😉 Przeraża mnie ten szyypr – mógłby mnie odpychać ;x

    • Anna

      To nie są łatwe perfumy, ani w odbiorze ani w noszeniu:) Do pewnych zapachów dojrzewamy:), a pewne kategorie nigdy nie będą dla nas… tak już jest, więc doskonale rozumiem. Ale próbować, testować i poznawać zapachy zawsze warto:)

  • White Praline

    Kiedyś poznałam ten zapach, ładny, bo szypr, ale najbardziej z szyprów to ja lubię Miss Dior Cherie – tak wiem, juz ich nie produkują. A jak Miss Dior Cherie to która wersja? Obie, bo raz wolę edp a raz edt. Na szczęście mam dwie zapasowe butle wody toaletowej. Fajny i ciekawy szypr to La Perla J’aime, znasz?

    • Anna

      🙂 A pisałaś u siebie o Miss Dior już? zaraz zobaczę:) A jeśli chodzi o perfumy La Perla J’aime – masz na myśli te w czarnym flakonie, prawda? bo są jeszcze niebieskie, ale z pewnością nie są szyprowe, a bardziej kwiatowo-owocowe. Tak, te czarne znam, ale to nie jest zapach dla mnie:) Mam jeden zapach marki La Perla Divina, ale w wersji edt i jest bardzo fajny, pisałam o nim jakoś na wiosnę, nawet reklamę opisałam:)

  • Marta Zak

    Nie wiem dlaczego, ale strasznie mi się ta pantera nie podoba. Nie mówię o zapachu, bo nie znam, ale o flakonie, który właśnie zniechęca mnie mocno by z zapachem się zapoznać. Muszę mieć chyba jakieś traumatyczne wspomnienia z dzieciństwa 😉

    • Anna

      Szkoda, że flakon tak bardzo Cię zniechęca, bo…. to co wewnątrz niego mogłoby Ci się spodobać. Tak myślę, bo kojarzę, że lubisz zapachy szyprowe, tak? chyba, że coś pomieszałam, ale pamiętam, że na pewno czarny Sisley Ci się podoba:)
      W każdym razie psiknij chociaż na blotterek:) przy okazji:) albo lepiej na skórę:) Zachęcam;) mimo wszystko;)

      • Agata Ma Nosa

        Ania, ale ja tez mialam problem z flakonem – duzo bardziej podoba mi sie zawartosć:)

        • Anna

          Widzę, że flakon budzi różne emocje,,, Ale to zapach jest najważniejszy:)

      • Marta Zak

        Tak Kochana, bardzo lubię zapachy szyprowe, ale choć niewątpliwie zawartość jest najważniejsza, to nie wyobrażam sobie tego paskudztwa na mojej półeczce z perfumemi. O nie! 🙂

        • Anna

          🙂 rozumiem Martusiu:) BTW: A widziałaś flakon perfum Moschino Fresh Couture? ja bym go nawet flakonem nie nazwała…

          • Marta Zak

            Taaaaak! Dla mnie to już za duży nieco hardcore 😉

  • Sonia

    I ja unikałam w perfumeriach tego zapachu, może właśnie ze względu na flakon? Dam mu szanse 🙂

    • Anna

      Może…jeśli flakon nie jest w naszym guście, albo np. kolor płynu we flakonie nam nie pasuje, to taki zapach podświadomie omijamy…Spróbuj, jeśli lubisz szyprowe zapachy to warto go przynajmniej poznać:)

  • seeandsmell

    Bardzo lubię cartierowskie pantery (tę i lżejszą). Zaliczam się akurat do fanów flakonika. 🙂 Ciekawa jestem, jak na żywo wygląda Celeste.

    • Anna

      Wersji Celeste nie widziałam jej na żywo, ale flakon jest taki sam, ma tylko jakby delikatne aplikacje, wygląda jakby był oprószony drobnym złocistym brokatem, tak świątecznie:)

  • Scent Stylist

    Obok pantery chodziłam długo i tak, jak sama kompozycja szalenie mi się podobała, tak nosić jej nie potrafiłam. Miałam wrażenie, że zapach mnie przytłacza. Robiłam kilka podejść, ale najwyraźniej nie pasujemy do siebie. Ale szypr pierwsza klasa.

    • Anna

      Nie jest to łatwy zapach, szczególnie otwarcie jest w nim mocne i konkretne:) Szypr rzeczywiście – piękny, ale dzięki gardenii powiedziałabym, że „zmiękczony”.

z miłości do perfum
  • 
  • 
  • 
  • 

Instagram

Instagram

szukaj:

Kategorie

  • Makijaż
  • Męskie perfumy
  • Pielęgnacja
  • Recenzje Kosmetyków
  • Recenzje Perfum
  • Reklamy Perfum
  • Ulubione
  • Zestawienia Kosmetyków
  • Zestawienia Perfum

Archiwum

  • maj 2022
  • kwiecień 2022
  • marzec 2022
  • styczeń 2022
  • grudzień 2021
  • listopad 2021
  • październik 2021
  • wrzesień 2021
  • sierpień 2021
  • lipiec 2021
  • czerwiec 2021
  • maj 2021
  • kwiecień 2021
  • marzec 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • czerwiec 2020
  • maj 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • luty 2020
  • styczeń 2020
  • grudzień 2019
  • listopad 2019
  • październik 2019
  • wrzesień 2019
  • sierpień 2019
  • lipiec 2019
  • czerwiec 2019
  • maj 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • styczeń 2019
  • grudzień 2018
  • listopad 2018
  • październik 2018
  • wrzesień 2018
  • sierpień 2018
  • lipiec 2018
  • czerwiec 2018
  • maj 2018
  • kwiecień 2018
  • marzec 2018
  • luty 2018
  • styczeń 2018
  • grudzień 2017
  • listopad 2017
  • październik 2017
  • wrzesień 2017
  • sierpień 2017
  • lipiec 2017
  • czerwiec 2017
  • maj 2017
  • kwiecień 2017
  • marzec 2017
  • luty 2017
  • styczeń 2017
  • grudzień 2016
  • listopad 2016
  • październik 2016
  • wrzesień 2016
  • sierpień 2016
  • lipiec 2016
  • czerwiec 2016
  • maj 2016
  • kwiecień 2016
  • marzec 2016
  • luty 2016
  • styczeń 2016
  • grudzień 2015
  • listopad 2015
  • październik 2015
  • wrzesień 2015
  • sierpień 2015
  • lipiec 2015
  • czerwiec 2015
  • maj 2015
  • kwiecień 2015
  • marzec 2015
  • luty 2015
  • styczeń 2015
  • grudzień 2014

Ostatnie wpisy

  • Delikatne i romantyczne perfumy Water Lily Lanvin!
  • Błękitne perfumy – Blue Orchid marki Lanvin!
  • Romantyczne perfumy Sunny Magnolia Lanvin!
  • Moje kosmetyczne zauroczenia: linia Be Bio Ewa Chodakowska, Serum Sylveco i tonik Vianek!
  • Dwa kosmetyki dbające o moją skórę: serum i maseczka Clarins!

Nota autorska:

Teksty oraz wszelkie materiały zamieszczone na tej stronie nie mogą być kopiowane ani powielane bez zgody autorki.

Copyright © 2022 · Vivien on Genesis Framework · WordPress · Log in

Ta strona używa plików cookies. Aby móc w pełni korzystać ze strony zalecamy akceptację. Zaakceptuj Przeczytaj więcej
Polityka prywatności cookies