Jakiś czas temu pisałam na blogu o cudownych kosmetykach duńskiej marki Ecooking. Dwa z nich znalazły się w gronie moich ulubionych kosmetyków 2019 roku. Dziś chciałabym zapoznać Was z trzema innymi kosmetykami, które polubiłam i które od wielu miesięcy sprawdzają się w mojej pielęgnacji.
Archives for Styczeń 2020
Mój makijaż z nowym podkładem, tuszem i pudrem brązującym Wet’n Wild!
Kosmetyki, których kobiety używają najczęściej kiedy robią makijaż to podkład i mascara. Nawet te z nas, które nie lubią wyrazistego makijażu stawiają na ładną cerę i podkreślone rzęsy. Dlatego w kategorii makijaż najpopularniejsze kosmetyki to właśnie podkład i tusz do rzęs.
Zapachowe podsumowanie roku 2019!
Jaki był dla mnie rok 2019 w temacie perfum? Właściwie, dla osoby, która często pisze o perfumach odpowiedź powinna wydawać się prosta. Niestety, ale w rzeczywistości jest dokładnie odwrotnie. Każdy zapach, który pojawił się w mojej kolekcji ma w sobie coś co mnie urzekło, w każdym znajduje coś niepowtarzalnego i każdy kocham za coś innego.
Makijażowe podsumowanie roku 2019!
W makijażu zawsze dużo się dzieje, więc przygotowanie takiego podsumowania nie jest łatwe. Pomyślałam, że nie będę dzielić moich ulubieńców wg kategorii, ale po prostu wymienię tu te kosmetyki, których najczęściej używałam i które bardzo polubiłam i te które mnie oczarowały.
Podsumowanie roku 2019 – pielęgnacja ciała i twarzy
Rok 2019 był dla mnie bardzo przyjemny, szczególnie jeśli chodzi o pielęgnację ciała. Stawiałam na kosmetyki, które miały mnie zachwycić i sprawić, aby dbanie o ciało było jak największą przyjemnością. I myślę, że wybory których dokonałam były idealne. Poznałam dużo wspaniałych kosmetyków do ciała. Dziś oczywiście pokażę te najlepsze.
Kosmetyki do ciała z linii Sakura marki Rituals!
W temacie pielęgnacji ciała bardzo dużą uwagę przywiązuję nie tylko do działania kosmetyków, ale też do ich konsystencji i zapachu. Na moim zapachowym blogu i w moim zapachowym życiu nie może być inaczej;). Dlatego kosmetyki marki Rituals przyciągały mnie do siebie w pewien magiczny sposób jeszcze zanim pojawiły się w polskiej Sephorze. Dziś chciałabym opisać moją ulubioną, najdelikatniejszą linię – The Ritual of Sakura.